Pojęcie NEURORÓŻNORODNOŚCI zyskuje na znaczeniu jako alternatywa dla tradycyjnego podejścia medycznego, które traktuje różnice neurologiczne jako zaburzenia wymagające leczenia. Zamiast tego, NEURORÓŻNORODNOŚĆ kładzie nacisk na akceptację i zrozumienie różnorodności neurologicznej jako naturalnej części ludzkiego spektrum.
Neuroróżnorodność to pojęcie, które staje się coraz lepiej znane, ale niestety istnieje jeszcze ogromna ilość mitów i niedopowiedzeń, z którymi warto walczyć, bo bywają bardzo krzywdzące tak dla samych osób neuroatypowych jak i dla ich otoczenia. Z niektórymi z nich zmierzymy się w tym artykule.
Naszymi przewodniczkami po dysleksji i spektrum autyzmu będą dwie kobiety, które mimo swojej neuroatypowości, a może właśnie dzięki niej, odniosły sukces. Pokażemy jak neuroróżnorodność może być źródłem nie tylko wyzwań, ale także niesamowitej siły. Oczywiście to będzie subiektywne podejście do tematu osób, które na co dzień żyją z dysleksją i spektrum autyzmu.
Autorkami artykułu są ANNA ZOLL (scenarzystka i reżyserka, osoba z dysleksją) i DOROTA BARTOSIAK (producentka telewizyjna i filmowa, współautorka projektu SPEKTRUM WRAŻLIWOŚCI, osoba ze spektrum autyzmu)
Naszą opowieść zacznijmy od mitów, bo zawsze przykuwają największą uwagę.
Jednym z mitów dotyczących neuroróżnorodności jest przekonanie, że np. że DYSLEKSJA ogromnie przeszkadza w życiu i nie można złagodzić jej skutków. To nieprawda. Z wiekiem zmienia trochę swoją formę, intensywność, ale wynika to z tego, że każdego dnia, przy każdym kolejnym „zderzeniu/zdarzeniu”, uczymy się jej i podświadomie lub świadomie szybko znajdujemy swoje indywidualne ścieżki, sposoby wygrania z nią i ominięcia jej. Kolejny mit sugeruje, że im więcej się czyta, tym łatwiej jest pozbyć się dysleksji. To także błędne przekonanie. Dysleksja nie znika, ale możemy nauczyć się ją lepiej kontrolować i korzystać z naszych innych zdolności, takich jak zdolność do myślenia wizualnego czy kreatywności.
Inny mit dotyczący z kolei SPEKTRUM AUTYZMU – to przekonanie, że wszyscy ze spektrum są identyczni. To dalekie od prawdy. Spektrum autyzmu to szeroki zakres różnic indywidualnych, a każda osoba ze spektrum ma swoje unikalne zdolności i wyzwania. Nie ma dwóch identycznych przypadków autyzmu. To, co łączy osoby ze spektrum, to ich inny sposób postrzegania i przetwarzania świata. Kolejnym przeczącym prawdzie przekonaniem jest fakt, że osoby ze spektrum nie potrafią nawiązywać relacji społecznych. Choć może nam to zabierać więcej czasu lub wymagać innego sposobu komunikacji, osoby ze spektrum mogą tworzyć głębokie i trwałe relacje z innymi ludźmi. Ostateczne i najważniejsze – spektrum autyzmu to nie jest choroba, to „inna praca mózgu”. Postrzegamy świat inaczej, ani gorzej ani lepiej – inaczej. To część naszej tożsamości, która może przynieść wiele wartościowych i nowych perspektyw.
To tylko kilka z mitów, o których warto powiedzieć, a że zależy nam na pokazaniu silnych stron neuroróżnorodności, z którymi my żyjemy, to przejdźmy do bardzo ciekawego zagadnienia jakim jest kreatywne rozwiązywania problemów przez osoby neuroatypowe. Osoby z dysleksją często muszą polegać na innych zmysłach, takich jak wzrok czy słuch, aby kompensować trudności z czytaniem. To może prowadzić do wyjątkowego myślenia wizualnego i zdolności do tworzenia innowacyjnych rozwiązań. Na przykład ja, mówi Anna, nie potrafię szybko czytać, dlatego moje życie to obraz, dotyk, zapach, do tego dochodzi fotograficzna pamięć – nie gubię się nawet w nowych miejscach. Moje filmy zaczęły się od historii opisanej obrazami w głowie, potem moje scenariusze spisywałam właśnie z tych obrazów, a później na planie filmowym i podczas montażu, pilnowałam, aby film był taki jak go widziałam oczami wyobraźni.
Moje spektrum, mówi Dorota, jak zauważyłam przez lata, jest kluczem do kreatywnego rozwiązywania problemów. Moje doświadczenia życiowe i zawodowe, pokazują, że widzenie świata w inny sposób, z naciskiem na detale i subtelności, brak strachu w wymyślaniu, może prowadzić do zupełnie innego podejścia do tworzenia zarówno dzieł sztuki, projektów telewizyjnych, jak również do kreowania zupełnie innowacyjnych projektów. Moje zdolności do prawie obsesyjnej koncentracji na szczegółach i wyłapywania specyficznych wzorców pomagały mi przez lata na wszystkich życiowych polach, a zwłaszcza zawodowo. Mogę powiedzieć przewrotnie, że jestem szczęściarą, że mój mózg pracuje właśnie w taki sposób.
Bardzo często pojawia się pytanie jak bardzo przydatne mogą być cechy osób neuroatypowych w pracy? Po tym co napisałyśmy to dość oczywiste, zwłaszcza jak potrzebne są rozwiązania nieszablonowe. Dokładność i zdolność do analizy szczegółów, helicopter view są niezbędne w zarządzaniu i zapewnianiu najwyższej jakości projektów, nie mówiąc o wyjątkowych skupianiu się na nich. Nauka jest wypełniona osobami neuroatypowymi, a w tym w ogromnej skali osobami ze spektrum autyzmu. Ale osoby ze spektrum to nie tylko umysły ścisłe, to również osoby kreatywne, reżyserzy, malarze, graficy, muzycy.
Zdarza się, że spotykamy się z dużym niezrozumieniem, że nasze mózgi pracują inaczej, ponieważ po nas tego nie wdać. Staramy się to tłumaczyć przez swoją pracę. Logline mojego ostatniego scenariusza, wspomina Anna, „ DANCING LETTERS / TAŃCZĄCE LITERY” brzmi: „Dysfunkcja (neuroróżnorodność) może w życiu być destrukcyjna, ale jeśli środowisko o niej wie, może nie stanowić żadnego problemu”. Pracuję nad tym filmem, aby pokazać światu problem wolnego czytania. Bardzo wiele osób zaskoczonych jest moimi scenami, opisanymi sytuacjami, ponieważ nie zdawali sobie sprawy, że ktoś może na co dzień może mieć takie wielkie utrudnienia w codziennym życiu. Jak świat się o tym dowie, wyczuli i pochyli to np. zakup biletu, czy inna codzienna sytuacja dla osoby z dysleksją, nie będzie tak już stresująca…. Dla osób neurotypowych zrozumienie mocnych stron neuroróżnorodności wymaga otwartości na inne sposoby myślenia i postrzegania świata. Cierpliwość i empatia są kluczowe. Warto dostrzegać, że różnice w percepcji mogą przynosić innowacje i świeże spojrzenie na rozwiązywanie problemów. Co więcej zrozumienie tych odmienności przyczynia się do wspólnego rozwoju i ma kluczowe znaczenie w błyskawicznie zmieniającym się świecie – mówi Dorota, wpółautorka projektu SPEKTRUM WRAŻLIWOŚCI, który pomaga stworzyć nową rzeczywistość, w której różnorodność jest atutem, a wrażliwość nie jest przeszkodą. Wspólnie z Bernadettą Bieszczanin (psychoterapeutką) edukuję o neuroróżnorodności, kreuję nowe narzędzia do wsparcia organizacji, robię warsztaty, tworzę świat, w którym każdy człowiek, niezależnie od swojego sposobu funkcjonowania, ma szansę na pełne wykorzystanie swojego potencjału i spełnienie marzeń.
Nasze osobiste doświadczenia pozwalają nam na neuroróżnorodność patrzeć z wyrozumiałością. Od chwili, w której moi rodzice zaczęli mnie uczyć pisać moje imię, mówi Anna, a później nazwisko, poczułam, że jestem inna i że coś ze mną jest nie tak. Rodzice starali się nie pokazywać mi swojego niezadowolenia jak pisałam litery odwrócone, ale ja po ich reakcjach, minach, wiedziałam, że robię coś źle. To uczucie rosło z każdym rokiem i wprost proporcjonalnie rosło ukrywanie tego przed światem. Udawało mi się nawet nieźle przechytrzyć wszystkich w szkołach, ale studia musiałam przerwać już na pierwszym roku. Przez fakt ukrywania dysleksji przed wszystkimi, nie miałam żadnego wsparcia, ale też nie przestawałam stawiać sobie coraz wyższych poprzeczek. Zawsze miałam ciekawą pracę, ale jak zaczęłam dostawać wysokie stanowiska zaczęłam zatrudniać jakąś bliską osobą, którą w tajemnicy informowałam o mojej ‘inności’ i ta osoba czytała za mnie na głos wszystkie wiadomości, co nam wszystkim bardzo pomogło. Jak zostałam mamą bliźniaków i nadszedł czas czytania bajek, zaczęłam dzieciom mówić, że „moje oczy szybko nie czytają”. To już zmusiło mnie do swego rodzaju come out i jak dzieci poszły do zerówki musiałam w szkole o tym powiedzieć wychowawczyni. Szkoła szybko do mnie wróciła z informacją, że moje bliźniaki mają głęboką dysleksję. Ta sytuacja dała mi wiedzę na temat dysleksji, bo mi o niej zaczęto opowiadać. Dyslektyk, który nie czyta szybko, a więc nie pozyskuje wiedzy z tekstu pisanego, nie przeczyta o swojej inności i będzie siedział w tej swojej jaskimi, dopóki nie zobaczy filmu o tej tematyce lub ktoś z nim o tym nie zacznie rozmawiać. Zdobywanie coraz większej wiedzy na ten temat zaczęło mi uświadamiać, że może nie jestem nienormalna, bo są też inni, którzy takie „ułomności” mają. Postanowiłam zrobić film VRowy i zrobić z osób pięknie czytających, dyslektyka, któremu „tańczą litery”. Odkryłam też dar w postaci widzenia obrazami, oraz pamięci fotograficznej i nakręciłam swój pierwszy 3 min film wg. tych obrazów i film odniósł sukces.
Moje życie, mówi Dorota, jako kobiety ze spektrum autyzmu, było niezwykłą podróżą pełną wyzwań i sukcesów. Wielu ludzi, moich przyjaciół i znajomych, nie zdaje sobie do dziś sprawy, w jaki sposób codzienne sytuacje społeczne i nadwrażliwość sensoryczna mogą być trudne do zniesienia, a zrozumienie subtelności życia czasami stanowi ogromny problem. Ale działając MIMO, tych trudności, zawsze osiągałam swoje cele. Wielu ludzi nie rozumiało i nie rozumie moich potrzeb, specyficznego sposobu komunikowania się i unikalnego sposobu myślenia, jednak absolutnie nie pozwoliłam, by to mnie zatrzymało. Ogromna w tym zasługa moich rodziców, którzy wzmacniali mnie, rozumieli i zachęcali do eksplorowania nowych obszarów. Z perspektywy lat to, co jest najbardziej wzruszające dla mnie, to sposób, w jaki przekształciłam swoje doświadczenia w siłę. Zrozumiałam, że moja odmienna perspektywa na świat przynosi unikalne pomysły na życie i właśnie ta specyfika stała się moim atutem, pomagając mi osiągnąć sukces nie tylko dla siebie, ale także dla innych. Myślę, że moja historia może być inspirującym dowodem na to, że mimo trudności i różnic, każda osoba może osiągnąć sukces i dzięki temu, że dzielę się swoją historią, wiem, że pomagam innym zrozumieć, że są one w stanie osiągnąć wszystko, czego pragną.
Mówiąc o neuroróżnorodności warto wspomnieć o każdemu znanych postaciach sztuki, nauki, sportu i biznesu, którzy także są osobami neuroatypowymi: Steven Spielberg, Richard Branson, Elon Musk, Lionel Messi, Anthony Hopkins, czy Andy Warhol i wiele innych osób.
Podsumowując ten artykuł chciałyśmy wspólnie powiedzieć, że wiedza o neuroróżnorodności to podstawa do zrozumienia, a zrozumienie do możliwości wprowadzania zmian. Dotyczy to absolutnie każdego obszaru począwszy od edukacji skończywszy na pracodawcach – tylko tak zbudujemy empatyczne i inkluzywne społeczeństwo, w którym każdy ma szansę na rozwinięcie swojego potencjału. Wierzymy, że neuroróżnorodność to nie tylko wartość samą w sobie, ale także źródło niezwykłych możliwości. Razem możemy tworzyć świat, w którym każda osoba, niezależnie od swojego sposobu myślenia, ma szansę na osiągnięcie pełnego potencjału co przyniesie nieocenione wartości społeczeństwu. To właśnie nasza różnorodność czyni świat interesującym.
Dorota Bartosiak – Współtwórczyni SPEKTRUM WRAŻLIWOŚCI, kobieta ze spektrum autyzmu, dziennikarka, producentka telewizyjna i filmowa.
Zależy jej na zmianie stereotypów w postrzeganiu neuroróżnorodności, a zwłaszcza spektrum autyzmu w społeczeństwie. Kreuje i wdraża projekty, które mają na celu realne ułatwienia w życiu i pracy ludziom neuratypowym. Wspiera własnym doświadczeniem organizacje i przedsiębiorstwa rozpowszechniając wiedzę o wykorzystaniu unikalnych cech osób z ASD. Zarządzając przez 20 lat dużymi produkcjami telewizyjnymi i filmowymi udowadnia na swoim przykładzie, że człowiek z ASD może odnosić sukcesy zawodowe wykorzystując swój nietypowy potencjał.
Anna Zoll – Scenarzysta, reżyser oraz producent. Specjalizuję się w filmach krótkometrażowych o tematyce społecznej. W marcu 2018 roku stworzyłam 3 minutowy film „Heart Therapy”, który zajął 2 miejsce na Festiwalu Filmowym w Cannes w Nespresso Talents. Obecnie pracuję nad filmem pełnometrażowym, którego głównym wątkiem jest problem wolnego czytania.
Jako Dyrektor Generalna, współtworzyłam warszawskie kino KinoGram, w którym wprowadziłam kilka autorskich programów takich jak „Smaki… z filmem…” „Wieczór ze sztuką”. Jestem moderatorem wielu eventów w KinoGram. W 2021 stworzyłam festiwal filmowy KIFF Kick-Off International Film Festival.