Bez wątpienia gdy właśnie pracownik myśli o benefitach to na myśl przychodzą mu przede wszystkim właśnie tak oczywiste benefity. Nie ma się zresztą czemu dziwić skoro w przypadku benefitów można spokojnie mówić o pewnej standaryzacji oferty co zresztą widać choćby po ogłoszeniach rekrutacyjnych.
W benefitach pracowniczych warto postawić na coś nowego
Z jednej strony mogłoby się wydawać, że w standaryzacji nie ma nic złego. Jednak trzeba na to spojrzeć szerzej i zastanowić się czy aby na pewno taka niemal jednolita oferta jest dobra. W końcu benefity w założeniu powinny pomóc dbać o dobrostan pracownika a żeby było to możliwe muszą realnie odpowiadać na jego oczekiwania i zaspokajać jego potrzeby.
Dlatego właśnie warto postawić na coś nowego wykraczającego poza ten przyjęty standard w postaci Multisporta czy prywatnej opieki medycznej. Na początek jednak warto zastanowić się czego realnie mogą potrzebować nasi pracownicy bo to pomoże nam ukierunkować planowanie zmian w naszej ofercie benefitów.
Co kryje się za benefitami pracowniczymi?
Na początek warto zastanowić się co kryje się tak naprawdę za już obecnymi i powszechnymi benefitami. Weźmy tutaj za przykład Multisporta, który dla wielu jest już tak oczywisty, że gdyby zapytać o najpopularniejszy benefit to większość ludzi bez wahania wymieniłoby zapewne właśnie to. Patrząc powierzchownie można stwierdzić, że tak wiele firm oferuje obecnie Multisporta głównie ze względu na fakt, że robi to ich konkurencja.
Gdyby jednak zastanowić się nad tym skąd wziął się pomysł na to aby oferować akurat taką kartę jako benefit to można dojść do ciekawych wniosków. W końcu Multisport ma pomóc pracownikowi w dbaniu o kondycję fizyczną. Gdy z kolei pomyślimy o prywatnym ubezpieczeniu zdrowotnym to celem jest dbanie o zdrowie pracownika.
Jednak zdrowie nie ogranicza się jedynie do naszej fizyczności ale dotyczy również psychiki. W czasach pandemii szczególnie na popularności zaczęły zyskiwać wszelkie benefity związane ze wsparciem psychologicznym. Można byłoby dalej szukać takich przykładów jednak prawda jest taka, że każdy z nich jest spokojnie materiałem na osobny artykuł.
Póki co kluczowe jest zwrócenie uwagi na fakt, że benefity w założeniu mają za zadanie dbać o dobrostan pracownika na różnych płaszczyznach. Z jednej strony mamy benefity wspierające rozwój zawodowy a z drugiej strony właśnie te benefity, których zadaniem jest pomóc zadbać o prywatną sferę życia.
Benefity to tak naprawdę dbanie o pracownika czy organizację?
Oczywiście mogą się pojawić głosy, że przecież to wszystko nie jest to bezinteresowne. Prawdą jest, że fakt iż pracownik dba o swoje zdrowie i kondycję fizyczną zmniejsza ryzyko absencji, która co by nie mówić ale zawsze jest w mniejszym czy większym stopniu problemem dla firmy. Tak więc to, że poprzez benefity odpowiednio zadba się o pracownika jest tak naprawdę inwestycją, która przyniesie korzyści obydwu stronom.Czy jednak można to postrzegać jako złe?
Naszym zdaniem nie zwłaszcza, że na benefity powinno się spojrzeć jak na pensję. Pracownik za wykonywaną pracę otrzymuje wynagrodzenie i to jest oczywiste a benefity pracownicze są właśnie takim niejako dodatkowym wynagrodzeniem tyle że wypłacanym w nieco innej formie.
Kosmetyki jako benefit pracowniczy?
W kontekście benefitów pracowniczy kosmetyki raczej nie są zbyt oczywistym wyborem. Gdyby zrobić ankietę dotyczącą tego jakie benefity są najbardziej oczekiwane to trudno byłoby oczekiwać, że kosmetyki znajdą się wysoko na liście wyników. Czy jednak kosmetyki nie są benefitem, który warto byłoby rozważyć?
Dla nas okazją ku takim rozważaniom stał się przykładowy zestaw kosmetyków, który otrzymaliśmy od firmy Nutridome
Ktoś kto lubi długie i odprężające kąpiele w wannie z pewnością docenić może taki zestaw. W końcu dzięki niemu nasza kąpiel wzbogacona o odpowiednie aromaty może stać się jeszcze przyjemniejsza i odprężająca.
Dla jednych kąpiel będzie czymś wręcz trywialnym i po prostu elementem codziennej higieny, nad którym nie ma potrzeby się jakoś szczególnie rozwodzić. Jednak nawet wśród nas są osoby, które do kąpieli podchodzą w sposób szczególny i stanowi ona dla nich swoisty rytuał będący bardzo ważnym punktem dnia pozwalającym odpocząć skutecznie po ciężkim dniu.
Czy akurat takie kosmetyki to dobry pomysł na benefit?
Zasadnicze pytanie powinno dotyczyć tego czy takie właśnie kosmetyki to dobry pomysł na benefit. Tutaj można zasadniczo odpowiedzieć, że i tak i nie i tak naprawdę sporo zależy tutaj od tego do kogo taki benefit byłby kierowany. Jeśli ktoś nie jest miłośnikiem dłuższych kąpieli i nie przywiązuje aż tak dużej wagi do tego jakie kosmetyki wykorzystuje to być może potraktuje to w kategoriach fajnej ciekawostki i niekoniecznie wzbudzi to w nim większe emocje.
Jednak jeśli spojrzymy na to z perspektywy wspomnianej już chwilę wcześniej grupy osób, która kąpiel traktuje jako rytuał nieodłącznie towarzyszący im każdego dnia to tutaj podejście może być diametralnie inne. W końcu gdy ktoś lubi spędzać w łazience dłuższe chwile i delektować się kąpielą to odpowiednio dobrany zestaw kosmetyków może jeszcze potęgować przyjemność z tego czerpaną.
Warto również uwzględnić tutaj fakt, że mówimy w tym wypadku o perspektywie benefitu pracowniczego a więc sytuacji gdy pracownik mógłby taki zestaw kosmetyków otrzymywać od pracodawcy ot tak. To jest dość istotna kwestia bowiem pamiętać musimy o tym, że pracownik może postrzegać benefity w dość oczywisty sposób wiedząc, że otrzymuje coś kosztem czegoś innego co ewentualnie mógłby otrzymać zamiast tego.
Z naszej perspektywy taki zestaw kosmetyków oferowany jako element welcome pack’a dla nowego pracownika lub po prostu jako prezent przy jakiś specjalnych okazjach może się okazać naprawdę niezłym pomysłem. W końcu czuć tutaj wyraźnie, że mamy do czynienia z produktami klasy premium a nie pierwszymi lepszymi produktami, które znaleźć można powszechnie choćby w popularnych sieciach sklepów.
Naszym zdaniem ciekawym rozwiązaniem byłaby również możliwość wyboru pakietu kosmetyków w ramach systemu kafeteryjnego. W końcu taki zestaw kosmetyków w końcu się skończy a jeśli komuś przypadną do gustu to raczej wydarzy się to prędzej niż później. W końcu możliwość regularnego umilania sobie kąpieli to coś co dla wielu brzmi kusząco.
Bez wątpienia mogłoby spotkać się z zainteresowaniem określonej grupy pracowników. W takim przypadku każdy sam mógłby zdecydować czy akurat potrzebuje takich kosmetyków. Najlepiej gdyby jeszcze miał możliwość wpływu na konfigurację takiego zestawu, który się wykupi w zamian za punkty z kafeterii decydując o tym jakich produktów potrzebuje akurat najbardziej.
Oczywiście musimy też uwzględnić tutaj fakt, że kosmetyki to stosunkowo często wybierany prezent przy różnych okazjach. Tak więc pracownik mający je dostępne choćby za punkty z systemu kafeteryjnego mógłby również po nie sięgać jak upominek dla swoich bliskich. Warto spojrzeć na to również z tej perspektywy uwzględniając to, że niekiedy system kafeteryjny może być dla pracownika rozwiązaniem w przypadku konieczności kupna prezentów na różne okazje.
W benefitach pracowniczych nie zapominajmy o pracownikach
Jeśli o benefity pracownicze chodzi to bez wątpienia zasadniczy problem z nimi jest taki, że bez względu na to czy w tym artykule wzięlibyśmy pod lupę kosmetyki czy też inne rozwiązania to konkluzja nadal byłaby dość podobna. Zawsze znajdą się osoby, które z danego benefitu będą chętnie korzystały i takie, które być może przez cały okres pracy w organizacji nie sięgną po niego ani razu.
Idealnie byłoby gdyby benefity w firmach były tak naprawdę szyte na miarę i dopasowane do każdego pracownika z osobna. Jednak jeszcze zanim zacznie się w ogóle myśleć o benefitach w jakiejkolwiek formie kluczowe jest zadanie sobie pytania czy zna się realne potrzeby swoich pracowników.
Czy w ramach wszelakich badań tak chętnie robionych przez działy HR poświęca się odpowiednio dużo uwagi temu czego realnie potrzebują ludzie? Dopiero gdy odpowiednio pozna się człowieka można myśleć nad tym jak uczynić jego życie choć trochę lepszym a w końcu benefity w założeniu mają czynić dobrze i bez odpowiedniej wiedzy tutaj ani rusz.
- Łukasz Jarota
- dr Anna Dolot
- Katarzyna Borkowska
- Paulina Paszkowska