Sporo słyszy się o istnieniu rynku pracownika, oraz o tym, że to przede wszystkim firmy muszą zabiegać o pracowników i przekonywać, że warto pracować akurat u nich. Kluczową kwestią jest jednak to, czym przekonywać. Nie każda firma może sobie pozwolić na to, aby konkurować o pracowników oferowanymi zarobkami. Jednocześnie, coraz częściej mamy do czynienia z sytuacjami, gdy to nie zarobki okazują się być decydującym czynnikiem o tym, że dany pracodawca jest postrzegany jako atrakcyjny.
Nie da się zaprzeczyć, że poziom wynagrodzenia jest ważnym czynnikiem, na który wiele osób zwraca uwagę. Jednak są też różnego rodzaju wartości niematerialne, których nie da się wyrazić w złotówkach, czy euro a które mają bardzo duży wpływ na poczucie satysfakcji.
Co jest właściwie wartością firmy?
Myśląc o Employer Brandingu powinniśmy zacząć od zupełnych podstaw. Na samym początku zastanówmy się zatem, co jest tak naprawdę wartością firmy? Co sprawia, że obecni pracownicy chcą tu pracować. W tych rozważaniach powinniśmy umieć spojrzeć nie tylko z perspektywy tu i teraz, ale również spojrzeć w przyszłość. Nie możemy bowiem zapominać o tym, że dla pracowników jedną z kluczowych potrzeb jest potrzeba rozwoju. Czy nasza organizacja jest w stanie ich w tym rozwoju wspierać i zapewnić do niego dogodne warunki?
Jest to etap pytań i to naprawdę wielu pytań, które trzeba sobie umieć zadać. Jednak równie ważne jest, aby umieć sobie na nie szczerze odpowiedzieć. Na początek zdefiniujmy zatem DNA naszej firmy zwracając uwagę na to, co nas wyróżnia na rynku spośród innych firm. Niestety bardzo często bywa, że wartości są postrzegane w kategorii oklepanych haseł, które w praktyce okazują się nie mieć nic wspólnego z rzeczywistością. Tutaj właśnie bardzo często jest zasadniczy problem, bowiem wartości bywają wykreowane i odgórnie narzucone choćby przez prezesa.
W takiej sytuacji zaburzony zostaje tak naprawdę kierunek, gdyż wartości powinny wypływać od samego dołu, od podstaw organizacji. Gdyby porównać firmę do drzewa to pracownicy okazaliby się być jej korzeniami. Zdrowe drzewo ma rozwinięty system korzeniowy i dzięki niemu z jednej strony ma stabilne podstawy umożliwiające mu niezachwiane opieranie się wszelkim przeciwnościom. Te korzenie zapewniają też drzewu rozwój dostarczając wszystkich składników niezbędnych do wzrostu. W przełożeniu na firmę te składniki to właśnie wartości, idee, wiedza, doświadczenia i pozytywna energia płynące właśnie od pracowników. To oni są kluczową wartością firmy i to oni kreują to jaka jest organizacja. Tak więc zamiast odgórnie narzucać własne wartości, lepiej stworzyć odpowiednie warunki do tego, aby się wykształciły.
Po co komu Employer Branding?
Tak więc wiemy już co jest fundamentem i mamy świadomość tego, jak podejść do tematu wartości. Zdajemy też sobie sprawę z tego, jak dbać o rozwój firmy w tym obszarze. W wyniku tego pojawia się jednak dość konkretne pytanie po co nam ten cały Employer Branding? Przecież mamy wartości, które powinny przyciągać potencjalnych kandydatów. Niezbędna jest świadomość tego w jakich czasach żyjemy, albowiem tak jak już we wstępie wspomniałem obecnie w wielu branżach trwa wyścig o kandydatów, oraz ich uwagę. Żyjemy w czasach gdy jesteśmy wprost przytłoczeni informacjami i każdego dnia bombardowani dziesiątkami nowych, w tym również licznymi przekazami reklamowymi. Nasz mózg jakoś sobie musi z tym wszystkim poradzić i musimy być świadomi tego jak bardzo go to angażuje, w tym naszą uwagę.
Może się zatem okazać, że nasz potencjalny kandydat będzie mógł pozostać w pełni bierny, bowiem potencjalnie atrakcyjni dla niego pracodawcy pojawią się w jego świadomości jeszcze na długo przed tym, gdy zacznie myśleć o zmianie pracy. Chcąc bowiem ująć to czym jest Employer Branding w największym uproszczeniu to jest on eksponowaniem swojej marki jako pracodawcy właśnie poprzez wartości na jakich się opiera. Skoro o eksponowaniu mowa, to chyba naturalne, że nie możemy pozostać bierni, lecz musimy aktywnie wyjść do ludzi z naszym przekazem.
Employer Branding trzeba zacząć od środka
Jednak właśnie w momencie tego wychodzenia z przekazem czeka nas pewna pułapka. Tak się składa, że myśląc o Employer Brandingu bardzo często zbytnio skupiamy na wszelkich działaniach prowadzonych „na zewnątrz” organizacji. Zapominamy przy tym bardzo często o tym co dzieje wewnątrz niej, co pokazuje, że nie rozumiemy dwóch kluczowych kwestii. Pierwsza z nich to zrozumienie, że wizerunek firmy zarówno w oczach klientów i kandydatów do pracy to składowa dwóch obszarów. Jednym z nich jest to jak komunikujemy się my jako marka a drugim to, jaki obraz tej marki wyłania się z komunikacji naszych pracowników.
Druga kluczowa kwestia to spojrzenie na Employer Branding z szerszej perspektywy,bowiem nie powinniśmy skupiać tylko na dotarciu do potencjalnych kandydatów. Najczęściej to właśnie do osób już poszukujących aktywnie pracy lub takich, którym mocno chodzi to po głowie kierujemy swój przekaz. Zapominamy o tym, jaki wpływ na postrzeganie naszej marki mają choćby prowadzone przez nas procesy rekrutacyjne a także jak obraz naszej mogą kreować nasi obecni a także byli już pracownicy. Weźmy pod uwagę, że ludzie cenią sobie przede wszystkim komunikację z innymi ludźmi. Dlatego właśnie patrząc na markę chcą przede wszystkim widzieć wartości i ludzi, którzy te wartości wyznają i się z nimi utożsamiają.
Tak więc, firma poprzez swoje działania Employer Brandingowe wprawdzie może skutecznie dotrzeć ze swoim przekazem do odpowiednich osób. Jednak jeśli za tym przekazem nie będzie podążała wartość wypływająca z wnętrza organizacji to taki przekaz będzie pusty i niewiarygodny.